Recenzja produktu
Dobry zakup
Mam swojego Velopeda od Bożego Narodzenia w 2021 roku. Rozpakowałam go i złożyłam sama. Od tego czasu przeszłam wiele kilometrów przez las, przez pagórki i doliny. Jeśli nie pada, codziennie pokonuję 4-5 km bez zmęczenia i zatrzymywania się i mam nadzieję, że wiosną uda mi się zrobić więcej. Tutaj, w Vechcie, wszyscy podziwiają mojego Velopeda, zarówno inni wędrowcy, jak i golfiści na polu golfowym obok lasu. Pierwszy Veloped w Vechcie: ale biorąc pod uwagę zainteresowanie, prawdopodobnie nie pozostanie jedynym. A tak przy okazji, mam 91 lat.
