23 maj 2025
Ann-Marie odzyskała swoje życie dzięki Velopede
Wiele osób, które ze względu na upośledzenie ruchowe próbują poruszać się z pomocą chodzika, zauważyło, jak trudne to jest. Krawężnik lub nawet próg mogą być nie do pokonania przeszkodą, a żwirowa ścieżka, trawnik lub piaszczysta plaża beznadziejne. Wyjście na łono natury jest w zasadzie bezużyteczne. Mając to na uwadze, w Królewskim Instytucie Technologii (KTH) w Sztokholmie wynaleziono i opracowano specjalny chodzik terenowy (veloped), który zmienił życie wielu osób!
Podoba Ci się ten chodzik? Podziel się nim ze znajomymi!
-To naprawdę otwiera świat na nowo dla naszych wielu użytkowników. Bez względu na to, ile masz lat, zawsze postrzegasz siebie jako 26-latka w swojej głowie i wtedy wydaje się to wyjątkowo niesprawiedliwe, że jesteś zmuszony do siedzącego trybu życia. Starsi ludzie dzisiaj również przywykli do aktywnego i ekscytującego życia. Otrzymałem telefony od uradowanych klientów, którzy powiedzieli, że po raz pierwszy od piętnastu lat udało im się odczuwać ból mięśni, mimo że byli w stanie wyjść z domu w odpowiedni sposób. Ale Velopede nie jest tylko dla osób starszych, jest odpowiedni dla osób w każdym wieku, mówi Johan Kuikka, dyrektor generalny Trionic Sweden AB, która produkuje i sprzedaje Velopede na całym świecie.
Ann-Marie i jej Ninja
Jedną z użytkowniczek Trionic jest Ann-Marie Stålgren, 57-letnia fotografka i malarka, która od początku lat 2000. jest uzależniona od balkonika z powodu wrodzonej wady mechanicznej kręgosłupa.
- Wcześniej prowadziłam bardzo aktywne życie, grałam w piłkę nożną na wysokim poziomie i lubiłam przebywać w lesie i na polu, ale mój stan pogorszył się z biegiem lat i po kilku latach przykucia do łóżka dostałam balkonik od gminy. Jednak koła całkowicie zatrzymywały się przy najmniejszej przeszkodzie, takiej jak żwir lub nierówny teren. W 2018 roku zobaczyłam w internecie informacje o Velopede i na szczęście dostałam wsparcie od mojej przyjaciółki Niny, która powiedziała, żebym go zamówiła, a ja go kupię. To wszystko zmieniło! Dla mnie, która nie mogłam nawet wyjść na zewnątrz zimą, to naprawdę otworzyło świat na nowo, mówi Ann-Marie, która mówi, że od 2016 roku jej ciało nie pozwala jej siedzieć, ale jest transportowana na noszach i przez usługi mobilnościowe.
- Wielu, którzy widzieli, jak przyjechałam leżąc na noszach, jest całkowicie zdezorientowanych, gdy chwilę później widzą mnie idącą leśną ścieżką z moim Ninją, którego nazywam moim Velopedem, mówi i się śmieje. Ann-Marie lubi przebywać na łonie natury i robić zdjęcia, i zrobiła kilka albumów ze zdjęciami.
- Spotkałam króla i Silvię i dałam im album ze zdjęciami, a król był bardzo pod wrażeniem mojego Ninji, którego nazwał „tym pojazdem”. Silvia nazwała również mój statyw fotograficzny „i nigdy go nie umyję!”
Nie bądź zakładnikiem we własnym domu
Johan Kuikka z Trionic rozpoznaje opis Ann-Marie wśród kilku innych użytkowników, którzy również zeznali o możliwościach, jakie otworzył dla nich velope.
- Chodziki rady hrabstwa są ostatnim krzykiem mody, ale duże grupy użytkowników są z nimi zmuszone, ponieważ brakuje im siły w ramionach lub równowagi, aby poradzić sobie z czymkolwiek innym niż całkowicie płaskie powierzchnie i stają się niemal zakładnikami we własnych domach. Velope został zaprojektowany specjalnie, aby promować aktywny tryb życia, mówi Johan.
Velope jest dostępny w wielu różnych wzorach specjalnie zaprojektowanych do różnych celów, takich jak polowanie, golf i trekking.
- Mamy użytkowników, którzy wcześniej lubili polować lub grać w golfa, a teraz mogą zacząć to robić ponownie. Odzyskali swoje życie, co nas cieszy – podsumowuje Johan.
