Uwielbiam mojego Velopeda, bo dużo wychodzę z psami. Mogą w nim siedzieć. Oba są już starsze i czasami nie chcą już chodzić, więc mogą w nim siedzieć. Do siedziska przymocowałam koszyk z pasami napinającymi, drugi pies też może w nim siedzieć i często wychodzimy, nawet do lasu! Kupiłabym go jeszcze raz!
Mój Rolls-Royce…
Mój Rolls-Royce – znany również jako Walker 12 – i ja przeszliśmy teraz ostateczny test, czyli sztokholmską zimę 2018-2019 z odśnieżaniem na modłę władz Sztokholmu.
Chodniki i ścieżki były pokryte albo 10-centymetrową warstwą błota pośniegowego, a…
Po prostu najlepsze……
Super szybka dostawa, super szybka obsługa klienta, super szybka obsługa mailowa, wszystko dobrze zapakowane.
Wygodna jazda, łatwa w terenie, działa naprawdę dobrze, tak, kosztuje sporo, ale jest solidnie zbudowany i posłuży jeszcze długo, bo jako…
Walker spełnia swoje obietnice.…
Dzięki chodzikowi znów jestem bardziej wszechstronny i bezpieczniejszy w ruchu!
Żałuję, że nie wypróbowałem chodzika wcześniej.…
Veloped Tour…
Uwielbiam ten produkt, ponieważ pozwala mi spacerować z psem i odwiedzać ogrody i posesje w pobliżu domu. Dostawa była szybka, a obsługa doskonała.
Miałem poprzedni Veloped przez 7 lat, po wymianie stawu kolanowego, ale został skradziony z mojego …
Bardzo dobry produkt, spełnił oczekiwania!…
Hans-Peter Böttcher, urodzony w 1950 roku.
Szukałem w internecie pomocy do chodzenia i natknąłem się na produkty TRIONIC.
Ponieważ jestem bardzo aktywny, dużo przebywam na łonie natury i chcę to kontynuować, wybrałem VELOPED. Jestem bardzo zadowolo…
Nowe uchwyty…
Nowe chwyty pasują i działają idealnie. Ich montaż był łatwy, ale mam pewne umiejętności mechaniczne.
Posiadam swój 12-calowy rower od około sześciu lat i ukończyłem nim 5 maratonów (26,2 mili). Szacuję, że przeszedłem nim prawie 3500 mil i zaczyn…
Trionic Walker 12er…
Moja 87-letnia mama jest zachwycona swoim nowym chodzikiem. Zamiast turlać się po nierównych chodnikach i mozolnie pokonywać krawężniki, teraz bez trudu pokonuje wszystkie nierówności i wysokie krawężniki. W Irlandii nie ma nic podobnego do tego wspa…
Najbardziej zmieniający życie sprzęt, jaki kiedykolwiek kupiłem!…
W lutym 2009 roku doznałem poważnego urazu kręgosłupa, poślizgnąwszy się na oblodzonej ścieżce.
Z dnia na dzień, z niezależnego, ciężko pracującego i aktywnego 43-latka, stałem się osobą, która przez miesiąc przebywała w szpitalu, przez 3 miesiące b…
