Recenzja produktu
2000 km w 16 miesięcy z Walkerem 14er
Od sierpnia 2021 do końca 2022 roku przejechałem Walkerem 14er nieco ponad 2000 km po drogach gruntowych, wiejskich i leśnych, z czego nieco ponad 1600 km w samym 2022 roku. Moja żona zawsze mi towarzyszyła. Poza dwukrotnym przebiciem przednich kół przez kolczaste krzaki na trasie i okazjonalną, niewielką regulacją paska zębatego, aby zsynchronizować przednie koła do transportu w pozycji złożonej, którą udało mi się samodzielnie naprawić, Walker nigdy mnie nie zawiódł. Trudne ścieżki, korzenie drzew, błoto, śnieg, biały piasek na plaży, wysokogórski las w poszukiwaniu grzybów lub z 10-15 kg tygodniowych zakupów w supermarkecie oddalonym o 2 km: Walker radził sobie z tym wszystkim z największą łatwością i przez cały czas trzymał się drogi, nie przechylając się ani razu do przodu (co zdarzało się sporadycznie w poprzednim modelu innego producenta). A jeśli masz jakieś pytania, skontaktuj się z niemieckim numerem pomocy technicznej, a otrzymasz naprawdę kompetentną poradę, a nie infolinię. To przyjemność znowu chodzić na wędrówki pomimo i z niepełnosprawnością. Dziękuję Trionic!!! ????. Dokonałem jednak również niewielkiej modernizacji mojego chodzika-kroku. Dla jeszcze lepszego prowadzenia na bardzo wyboistych i poprzecznych szlakach, zamontowałem z tyłu kierownicy (po lewej i prawej stronie) kierownicę typu MTB z piankowym uchwytem, co zapewnia optymalne sterowanie i hamowanie w trudnym terenie. Z przodu zamontowałem koła „TrionicX-Country” dostępne w sklepie Trionic, a z tyłu jeszcze szersze koła „Innova IA-2004”, podobne do tych w rowerze górskim. Na noc dorzuciłem 2 lampki rowerowe (70 m) z samoregulującymi się tylnymi światłami. Dzięki temu wędrówki po górach z chodzikiem stają się przyjemnością.
Khs.ma
